Centrum Doradztwa Zawodowego i Wspierania Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie - Centrum DZWONI

W dniu 19 lutego 2018 r. Centrum DZWONI w  Białymstoku zorganizowało seminarium podsumowujące Projekt ‘Wsparcie trenera pracy w procesie zatrudnienia wspomaganego osób niepełnosprawnych”. Na spotkanie przybyła bardzo liczna grupa osób zainteresowanych problematyką aktywizacji zawodowej osób z niepełnosprawnościami. Swoją obecnością podczas seminarium zaszczycili nas Posłowie na Sejm RP Pani Bernadeta Krynicka oraz Pan Jacek Żalek.

Wśród uczestników seminarium była także Pani Grażyna Bogdańska przedstawiciel Podlaskiego Oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku, Powiatowego Urzędu Pracy, Wojewódzkiego Urzędu Pracy, szkolnictwa specjalnego, warsztatów terapii zajęciowej, środowiskowych domów samopomocy, organizacji pozarządowych, a także  uczestnicy projektu wraz z rodzinami oraz osoby zainteresowane zatrudnieniem wspomaganym.

Miarą sukcesu projektu jest nie tylko liczne grono osób uczestniczących w spotkaniu, ale przede wszystkim relacje naszych zadowolonych klientów, co obrazuje wypowiedź jednego z prelegentów –  Pana Zbyszka:

„Z PSONI zetknąłem się po raz pierwszy na oddziale dziennym na Leszczynowej w 2015 roku. Wtedy dowiedziałem się, że Stowarzyszenie działa na otwartym rynku. Później minęło jeszcze pół roku. W tym czasie uczestniczyłem w warsztatach kompetencji społecznych i zawodowych na Swobodnej. Pod koniec warsztatów zdecydowałem się, że będę szukał zatrudnienia. Nawiązałem kontakt z PSONI. Zacząłem pracować z trenerem Sylwią Łapińską. Wstępnie spotkałem się z psychologiem i doradcą zawodowym. Po miesiącu otrzymałem informację, że jest możliwość zatrudnienia na poczcie jako osoba sprzątająca. Niewiele zastanawiając się podjąłem tę pracę. Przez dwa tygodnie sprzątałem na próbę. Przełożeni byli zadowoleni, więc podpisaliśmy umowę. I tak pracuję od 15 lutego 2016 roku.

Zawsze zależało mi na tym, aby zaktywizować się. Praca jest w godzinach popołudniowych. To mi odpowiada, gdyż mam problemy z rannym wstawaniem. Mimo, że posiadam wykształcenie wyższe – prawo i administracja, jestem z pracy zadowolony. Przyjmuję leki, które powodują spadek aktywności. Dlatego ważne dla mnie jest, by ruszać się i pracować fizycznie. Daje mi to poczucie satysfakcji z dobrze wykonanej pracy. Chociaż mam ponad 50 lat, jest to moje pierwsze zajęcie zawodowe. Wcześniej nie pozwalał mi na to stan zdrowia.

Praca również pozwoliła przezwyciężyć nałogi. Dzięki niej wytrzymuje bez alkoholu i tytoniu. Tak, jak wcześniej zaznaczyłem, znaczenie dla mnie ma również wysiłek fizyczny. Nie tylko pracuję, ale też chodzę pieszo do i z pracy (razem około 40 minut).

Ważna jest również opieka psychologiczna. Zawdzięczam jej rozwiązanie problemów większych i mniejszych dotyczących zwłaszcza życia codziennego. Raz w miesiącu spotykam się indywidualnie z psychologiem Krzysztofem Urbańczykiem. On mi uświadomił między innymi, że istnieje różnica między nałogiem a hobby. Dlatego też kupuję płyty z muzyką już bez wyrzutów sumienia. Chciałbym również coś powiedzieć o mojej trenerce pracy. Sylwia regularnie wizytuje mnie w miejscu pracy. Jej wsparcie jest nieocenione. Dodaje mi sił. Mogę jej w pełni zaufać. Dzięki niej systematycznie chodzę do pracy i wytrwałem tam już 2 lata.

I na koniec, last but not least (ostatni, ale wcale nie najmniej znaczący). Wynagrodzenie jest stosunkowo niewielkie (2/7 etatu), ale pozwala na znaczące zwiększenie budżetu domowego.

Podsumowując jestem usatysfakcjonowany pracą. Daje mi ona poczucie tego, że inni mnie potrzebują. W znaczącym stopniu nadaje sens memu obecnemu życiu. Staję się małym elementem wspólnoty, która nazywa się społeczeństwem.”

To chyba najlepsze podsumowanie sensu naszej działalności.

IMG_2652 IMG_2653

semi1 semi3 semi4 semi5 semi6 semi7