Centrum Doradztwa Zawodowego i Wspierania Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie - Centrum DZWONI

W lipcu w Ostródzkim Centrum DZWONI kończyliśmy warsztaty grupowe i zaczęliśmy planować wspólnie z klientami dalsze ich kroki w życiu zawodowym. I tak o to Pani Ola rozpoczęła ostatnią próbkę pracy w pralni i właśnie tam zakończyła praktykę i zaczęła pracę.

Pan Mateusz był w 3 różnych zakładach. W pierwszym sprzątał teren zewnętrzny. Była to praca samodzielna. Następnym krokiem była praca w tartaku. Panu Mateuszowi coraz bardziej podobały się wspólnie wybrane propozycje. Po próbce jako pomoc brukarza Pan Mateusz już na zabój zakochał się w pracy. Właśnie tam rozpoczął swoją praktykę, która mu tylko pokazała, że to miłość z wzajemnością. Już nie mógł doczekać się pracy. Pan Mateusz jest zadowolony z pracy, zwłaszcza, że nigdy nie wiadomo gdzie teraz pojedzie. Praca wymaga wyjazdów w różne miejsca i chociaż zadania są stałe to możliwość wyjazdu poza miasto dodaje mu energii. Dodatkowo ekipa, w której pracuje bardzo ciepło go przywitała i szybko się zaprzyjaźnili.

Pani Ewa od początku była zdecydowana na pracę w kuchni, ale nie wykluczała innych możliwości. Tak więc chętnie sprawdziła się w pracach praczki, jednak ta praca okazała się niezbyt interesująca dla niej. Następnym wyborem było sprawdzenie się w sprzątaniu. Pani Ewa pracuje dokładnie i dość szybko. Szybko się także uczy jak trzeba. Taka praca się bardzo spodobała klientce. Trzeciej próbki Pani Ewa się obawiała, chociaż od początku była na nią nastawiona. Z nerwów dzień wcześniej trenowała w domu, żeby nie zawieźć nikogo w dniu próbki. Jak informowała nas mama, klientka wymyła wszystkie garnki. Nawet czyste. Na drugi dzień Pani Ewa stawiła się na miejscu próbki przygotowana jak jeszcze nikt. Klientka miała ubranie na zmianę, obuwie używane w kuchni oraz czepek siateczkowy na głowie i rękawiczki do zmywania naczyń. Na twarzy Pani Ewy malowało się zdenerwowanie. Na szczęście nerwy odpuściły, gdy tylko wzięła się za pracę. Od razu było widać, że to marzenie właśnie się spełnia. Pani Ewa odbyła praktyki już w innym miejscu niż próbka, ale w tej samej firmie. Praktyki zaowocowały zatrudnieniem. Już nic innego dla niej się nie liczyło. Jednak miłość do pracy w kuchni zwyciężyła i marzenie głęboko skrywane się spełniło.

Pani Amelia rozpoczęła swoją przygodę z pracą od próbek w sklepie spożywczym oraz w firmie sprzątającej. Klientka choruje na astmę i potrzebowała pracy, w której będzie mogła sobie spokojnie pracować w swoim tempie. Sklep był fajnym doświadczeniem, jednak za szybkim, mimo, że mogła pracować spokojnie. Kolejnym krokiem było sprzątanie. Tempo pracy dla Pani Amelii było szybkie, ale znalazła sposoby dostosowania obowiązków do siebie. Klientka poprosiła o powtórzenie próbki w ostatnim zakładzie. Pracodawca pokazał inny teren, jak się okazało doskonały dla naszej klientki. Podjęcie pracy na tym terenie to dla Pani Amelii szansa na rozpoczęcie nowej drogi w swoim życiu i właśnie tą szansę klientka chce wykorzystać.

W międzyczasie pracę podjął także Pan Krzysztof. Jest on już wieloletnim klientem, który przez trudną sytuację firmy został bez pracy. Sytuacja zaczęła się normować i okazało się, że szefowie przywracają znów stanowisko pracy, które kiedyś zajmował Pan Krzysztof. I właśnie on pierwszy dostał tą informację i na nowo podjął swoją już dobrze znaną pracę.

Wszystkim naszym klientom gratulujemy i życzymy owocnej pracy. Mamy nadzieję, że Wasze marzenia się właśnie spełniają i od teraz powoli będą się spełniać kolejne. Tak jak u Pani Karoliny, która marzyła o locie samolotem i właśnie spełniła to marzenie.